Policja w Zielonej Górze przez cały weekend prowadziła działania pod hasłem "Prędkość". Funkcjonariusze ruchu drogowego od rana aż do późnych godzin wieczornych kontrolowali prędkość kierowców przy użyciu laserowych mierników prędkości.
- Wieczorem mundurowi skupili się głównie na kontroli prędkości pojazdów w centrum Zielonej Góry na ulicy Wojska Polskiego i ulicy Westerplatte, gdzie ostatnio zgłaszane są przez mieszkańców pirackie wręcz wyczyny kierujących samochodami osobowymi czy motocyklami - informuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji.
Kierowcy tracili prawo jazdy
Tylko w piątek policjanci zatrzymali za przekroczenia dozwolonej prędkości aż 74 kierujących. Wówczas posypały się mandaty i punkty karne.
W sobotę czterech kierowców jechało ponad 50 km/h szybciej niż ograniczenie i straciło swoje prawo jazdy, a także otrzymało spory mandat. O godzinie 9:00 na ul. Kożuchowskiej zatrzymano kierującą Volkswagenem, która przekroczyła prędkość o 58 km/h. Dalej na ul. Olimpijskiej w Drzonkowie wpadł kierowca BMW (jechał 114 km/h) oraz kierujący Toyotą.
- Wyjątkową niefrasobliwością wykazał się młody człowiek zatrzymany w Drzonkowie. Kierował BMW z prędkością 102 km/h, ale jego prawo jazdy nie zostało zatrzymane, ponieważ jak się okazało, jeszcze go nie miał. Mundurowi skierują wniosek o jego ukaranie do sądu - relacjonuje podinsp. Barska.
https://newslubuski.pl/interwencje/12624-masowe-kontrole-predkosci-w-zielonej-gorze.html#sigProId1ebf64cdf1
Przeczytaj też: Strażackie święto w Zielonej Górze. Zobaczcie zdjęcia! (FOTORELACJA)