Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim w czwartkowe popołudnie, 9 czerwca, tuż przed godziną 13:00. W ogniu stanęła ferma drobiu w miejscowości Borek.
Początkowo do akcji wysłano zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Gorzowa Wielkopolskiego oraz pobliskie jednostki OSP. Pierwsze siły i środki były jednak niewystarczające do opanowania pożaru. Wówczas do akcji zadysponowano kolejne samochody, w tym cysternę gaśniczą o pojemności 25 tysięcy litrów wody.
Pożar fermy drobiu - trwa akcja gaśnicza
Łącznie działania prowadzi obecnie 15 zastępów straży pożarnej. - Płonie jeden z sześciu kurników o powierzchni 1350 metrów kwadratowych. Trwa akcja gaśnicza - relacjonuje bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik straży pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.
Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne podają prądy wody od zewnątrz oraz od środka budynku. Dodatkowo rozstawiony został podnośnik hydrauliczny i drabina mechaniczna, z których prowadzi się działania.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Prawdopodobnie ogień pojawił się od nagrzewnicy gazowej.
Przeczytaj też: Policja przerwała zlot samochodów w Gorzowie. Posypały się mandaty
https://newslubuski.pl/interwencje/12665-pozar-pod-gorzowem-plonie-ferma-drobiu.html#sigProIda56273c586