Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w czwartkowe popołudnie, 23 czerwca, tuż po godzinie 16:20. Przechodnie zauważyli dym wydobywający się z samochodu marki Renault postawionego na parkingu przy ulicy Zawadzkiego "Zośki".
Ogień pojawił się pod maską osobówki. Jako pierwszy akcję podjął przy użyciu gaśnic patrol policji, a później kolejni świadkowie. To spowodowało, że udało się stłumić ogień. Z czasem na miejsce przybył jeden zastęp straży pożarnej.
Przyczyna pożaru nie jest znana
Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne rozwinęli tzw. linię szybkiego natarcia i przystąpili do akcji. W ten sposób sytuacja pożarowa została szybko opanowana.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji świadków ogień nie zdołał objąć większości pojazdu. Czynności na miejscu prowadzi teraz policja, która poszukuje właściciela osobówki.
Przeczytaj też: Pogoda Lubuskie. IMGW znów zapowiada upały. Wydano ostrzeżenia
https://newslubuski.pl/interwencje/12714-pozar-samochodu-w-zielonej-gorze-ogien-pojawil-sie-pod-maska.html#sigProIdc2c1927df9