Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 26 czerwca, w miejscowości Lubieszów. Do dyżurnego nowosolskiej policji wpłynęło zgłoszenie, że starszy mężczyzna strzelał do kaczek pływających w zbiorniku wodnym.
- Zgłaszająca osoba oświadczyła, że widzi, jak wystraszone kaczki uciekają ze stawu. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce potwierdzili zgłoszenie - relacjonuje mł. asp. Justyna Sęczkowska, rzecznik policji w Nowej Soli.
Chciał "przestraszyć kaczki"
Mężczyzna podkreślał w rozmowie z mundurowymi, że "postanowił przestraszyć kaczki, ponieważ przeszkadzały mu w łowieniu ryb". Tłumaczył się, że nie chciał im zrobić krzywdy.
Ostatecznie mieszkaniec gminy Kożuchów został zatrzymany. Ponadto do sprawy zabezpieczono jego wiatrówkę oraz amunicję, którą trzymał w samochodzie.
58-latek usłyszał już zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzętami. Wkrótce o jego losie zadecyduje sąd. - Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - informuje mł. asp. Sęczkowska.
Przeczytaj też: Niski stan Odry w Lubuskiem. Kursuje tylko jeden z czterech promów