W ostatnich dniach października jeden z pracowników Urzędu Miasta i Gminy Wschowa powiadomił miejscową policję o włamaniu do gminnego budynku. Obiekt był co prawda nieczynny od dłuższego czasu, ale w środku nadal składowano różne przedmioty.
Ukradli worki z węglem i grzejniki
- Z pomieszczeń zniknęły między innymi baterie umywalkowe, grzejniki, dwadzieścia siedem worków z węglem oraz elementy instalacji elektrycznej. Straty wyceniono na 2500 złotych - informuje nadkom. Maja Piwowarska, rzecznik policji we Wschowie.
Do sprawy zaangażowani zostali funkcjonariusze kryminalni. Policjanci w wyniku przeprowadzonych czynności ustalili dane podejrzanych i zatrzymali ich. Byli to dwaj mieszkańcy powiatu wschowskiego w wieku 41 i 45 lat. Obaj zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Jednocześnie na jaw wyszło, że sprawcy działali od początku maja.
Mężczyźni przyznali się do włamania. - Złożyli w sprawie obszerne wyjaśnienia. Część wyniesionych z budynku przedmiotów zdążyli już sprzedać - dodaje nadkom. Piwowarska.
Przypominamy, że zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też: Zatrucie czadem w Skwierzynie. Cztery osoby trafiły do szpitala (ZDJĘCIA)