Alarm bombowy w sądzie w Zielonej Górze. Kobieta chciała ratować swojego partnera przed więzieniem

On miał wokandę, a ona chciała Walentynki. I tak 31-latka wywołała alarm bombowy w sądzie w Zielonej Górze. Teraz grozi jej nawet 8 lat więzienia.

Informacja o podłożeniu ładunków wybuchowych w Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze wpłynęła we wtorek, 14 lutego. Wówczas do sekretariatu sądu zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że ładunki zostały podłożone w trzech budynkach.

Na miejsce skierowano najbliższe patrole policji oraz policyjnych pirotechników. Okoliczny teren, jak i budynki zostały dokładnie sprawdzone, jednak nie było żadnego zagrożenia.

31-latka chciała ratować partnera przed więzieniem

Do sprawy zaangażowano funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego, którzy próbowali namierzyć autorkę fałszywego alarmu bombowego. Szybko okazało się, że była to 31-letnia mieszkanka Zielonej Góry, która nie była wcześniej notowana. Została zatrzymana w czwartek, 16 lutego, nad ranem.

– Tłumaczyła policjantom, że chciała w ten sposób ratować przed odbyciem kary więzienia swojego partnera. To właśnie tego dnia w sądzie miała odbyć się rozprawa o odroczenie wykonania kary, podczas której sędzia miał zdecydować czy mężczyzna spędzi w zakładzie karnym najbliższe 4 lata – informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.

Kobieta, chcąc pomóc ukochanemu, nie wiedziała jednak o jednym. Mężczyzna odwoływał się od wyroku do wyższego sądu, a gdy ten podtrzymał wyrok, ten złożył wniosek o kasację. Okazało się jednak, iż sędzia odroczył rozprawę o 3 miesiące i mężczyzna mógł dalej cieszyć się wolnością.

Kobiecie grozi nawet 8 lat więzienia

Zatrzymana 31-latka specjalnie na tę okazję kupiła sobie nowy telefon komórkowy i kartę, które wyrzuciła po informacji o ładunkach wybuchowych. Niestety jej plan się nie powiódł i kobieta usłyszała już zarzut dotyczący fałszywego alarmu. Teraz grozi jej kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.

-Decyzją prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze, 31-latka została objęta policyjnym dozorem – dodaje podinsp. Stanisławska.

Przeczytaj też: Pogoda Lubuskie. Porywy wiatru do 100 km/h. IMGW ostrzega przed cyklonem Ulf