Mimo licznych kontroli i zaostrzania kar policja praktycznie każdego dnia zatrzymuje pijanych kierowców. Nie inaczej było wczoraj, 17 kwietnia. Policjanci z zielonogórskiego Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili działania "Trzeźwy poranek".

Akcja policji na drogach ruszyła już z samego rana. Patrole rozstawiły się między innymi w Zielonej Górze na ulicy Dworcowej oraz w Starym Kisielinie. Mundurowi byli także w Sulechowie i na trasie S3. Tym sposobem kilkunastu funkcjonariuszy kontrolowało trzeźwość kierujących jadących zarówno po głównych arteriach, jak i lokalnych trasach.

Zatrzymano czterech kierowców

W trakcie działań mundurowi zatrzymali czterech kierowców, którzy prowadzili na "podwójnym gazie". Dwoje z nich, zatrzymani w Starym Kisielinie i Sulechowie, popełnili przestępstwo, czyli mieli w swoim organizmie powyżej 0,5 promila alkoholu.

- Działania pokazały, że mimo poważnych konsekwencji, są kierowcy, którzy decydują się na jazdę po wcześniejszym spożyciu alkoholu, dlatego też mundurowi z zielonogórskiej drogówki zaplanowali na następne dni intensywne działania w różnych miejscach i dzielnicach miasta - podkreśla podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.

Jazda pod wpływem alkoholu - co grozi?

Przypominamy, że kierowanie w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do nawet 15 lat. Ponadto kierowca musi zapłacić co najmniej 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Jazda w stanie po spożyciu alkoholu to z kolei wykroczenie. Wówczas kierowcy muszą liczyć się z grzywną od 50 do 5000 złotych i dopisaniem do swoich kont 15 punktów karnych. Ponadto grozi im zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.

Przeczytaj też: "Na rondzie prosto" - szaleńcza jazda pijanego kierowcy w Nowej Soli. Miał ponad 2 promile (ZDJĘCIA)