Policjanci ze Strzelec Krajeńskich ustalili, że na jednym z jezior w rejonie miasta kłusownicy dokonują nielegalnego połowu ryb. Sprawą zajmowali się funkcjonariusze kryminalni. Pomagali im też pracownicy Społecznej Straży Rybackiej.
- Uzyskane informacje pozwoliły na ujawnienie samochodu pozostawionego niedaleko jeziora, który miał należeć do kłusowników. Kiedy policjanci sprawdzili jezioro okazało się, że dwaj mężczyźni wciągają na ponton sieci pełne ryb - informuje st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Kłusownictwo ryb - zatrzymano sprawców
W sumie w zastawione przez nich sieci wpadło kilkadziesiąt kilogramów ryb. Były to między innymi okonie, sandacze i szczupaki. Wszystkie zostały wypuszczone na wolność. Nie można tego powiedzieć o kłusownikach, którzy zostali zatrzymani.
Następnego dnia 56 i 47-latek zostali przesłuchani. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące nielegalnego połowu ryb. Teraz grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Nielegalny połów ryb. "Patrolujemy jeziora"
Jak zaznacza st. asp. Bartos, mundurowi ze Strzelec Krajeńskich cyklicznie patrolują jeziora oraz tereny w pobliżu akwenów.
- Powiat strzelecko-drezdenecki może pochwalić się, że na jego terenie znajduje się wiele jezior, dlatego służby muszą być zawsze gotowe, aby egzekwować przepisy prawa. Dzięki wspólnym patrolom udało się zapobiec wielu przypadkom kłusownictwa rybnego na naszych jeziorach - przekazuje.
Przeczytaj też: Pijany rozbił auto o słup. Młody mężczyzna nie opanował osobówki
https://newslubuski.pl/interwencje/15617-strzelce-krajenskie-klusownicy-wpadli-na-goracym-uczynku-uslyszeli-zarzuty.html#sigProId7842da0ceb