Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Słubicach w Nowy Rok, 1 stycznia, chwilę po północy. Na placu Ratuszowym w Rzepinie doszło do pożaru "domku", który stanowił świąteczną dekorację.
Do akcji wyruszył zastęp miejscowych ochotników z OSP Rzepin, który dyżurował w jednostce. Na miejsce skierowano także strażaków z OSP Kowalów.
Pożar Rzepin - mężczyzna szarpał się ze strażakami
- Podczas dojazdu zauważyliśmy tłum gapiów, tym samym padła prośba o zadysponowanie patrolu policji w celu zabezpieczenia miejsca działań. Nasze działania polegały na odłączeniu zasilania z dekoracji oraz ugaszeniu jej przy pomocy linii szybkiego natarcia - przekazują strażacy z OSP Rzepin.
Na początku ochotnicy nie mogli jednak zacząć gasić pożaru, ponieważ skutecznie utrudniał im to jeden z mężczyzn, który był pod wpływem alkoholu. Zaczął szarpać się ze strażakami i próbował wyrwać prądownicę. Chciał zabawić się w strażaka i samemu opanować sytuację. Po czasie zareagowała najprawdopodobniej jego partnerka, która próbowała odprowadzić go na bok.
OSP Rzepin: "Prosimy o nieutrudnianie nam działań"
Kiedy na miejscu zjawili się policjanci, postanowili rozliczyć mężczyznę. I tak funkcjonariusze skierowali wobec niego wniosek o ukaranie do sądu.
- Szanowni Państwo tym samym zwracamy się do was z prośbą o nieutrudnianie nam działań. Możemy zagwarantować, że każdy z naszych strażaków posiada odpowiednią wiedzę i kwalifikacje do udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych - czytamy na profilu OSP Rzepin.
Poniżej umieszczamy film z tego incydentu, który został nagrany przez świadka.
@_yep18 ?
♬ dźwięk oryginalny - ☝️?
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek w Nowy Rok. Osobówka roztrzaskała się o drzewo