Szokujące sceny rozegrały się w poniedziałek, 24 czerwca, w Zielonej Górze. Mieszkanka miasta była na spacerze ze swoim psem. Kiedy szła chodnikiem przy ulicy Wyspiańskiego, zauważył ją pies rasy bokser, który ze swoim właścicielem wychodził z ul. Cichej od strony Parku Tysiąclecia.
Duży pies był agresywny. Miał tyle siły, że właściciel nie zdołał utrzymać go na smyczy. Gdy tylko ją puścił, bokser rzucił się na małego pieska zielonogórzanki. Ta próbowała jeszcze ratować małego Bobiego, ale niestety się nie udało.
Pies zagryzł psa. "Nasz Bobi został rozszarpany"
- Jest to dla nas niewyobrażalna tragedia, ponieważ straciliśmy członka rodziny. Nasz Bobi został rozszarpany. Był tak dotkliwie pogryziony przez psa w typie boksera, że nie było szans, aby go uratować. Kiedy pies skończył rozszarpywać Bobiego to właściciel zabrał psa i zaczął uciekać - opisuje córka właścicielki zagryzionego pieska.
Jak zaznacza kobieta, właściciel boksera nadal beztrosko chodzi z nim w okolicy Parku Tysiąclecia. Ponadto słyszała już o dwóch atakach tego psa na inne psy. Ma nadzieję, iż ten niebezpieczny czworonóg zostanie ostatecznie odebrany właścicielowi.
- Uważajcie na siebie, swoje dzieci i psy. Skoro bez powodu zaatakował raz to niewykluczone, że zrobi to po raz drugi - ostrzega mieszkanka Zielonej Góry.
Bokser zagryzł psa. Sprawą zajmuje się policja
O zdarzeniu powiadomiona została zielonogórska policja. Mundurowi wszczęli postępowanie z artykułu 77 Kodeksu wykroczeń, czyli niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Grozi za to kara ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych lub kara nagany.
- Przesłuchano panią pokrzywdzoną, która była na spacerze z czworonogiem. Przesłuchany został także mężczyzna. Usłyszał zarzut, przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Wkrótce przesłuchamy także świadków zdarzenia. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie - informuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Pies zaatakował psa. Jest nagranie
Dramatyczny atak zarejestrowała kamera monitoringu miejskiego. Nagranie umieszczamy poniżej.
Przeczytaj też: Dramatyczna awantura koło Zielonej Góry. Brat dźgnął brata nożem