Wypadek na polu rolniczym
Niepokojące zgłoszenie trafiło do strzeleckich służb ratowniczych w poniedziałkowe popołudnie, 8 lipca, kilka minut po godzinie 17:00. Z pierwszych informacji wynikało, że mężczyzna obsługiwał prasę rolniczą w rejonie wsi Głęboczek (gmina Stare Kurowo). Nagle maszyna wciągnęła i wyrwała jego rękę.
Do akcji wyruszyły trzy zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, zespół pogotowia ratunkowego i patrol policji. Wysłano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Gorzowa Wielkopolskiego.
Wypadek Głęboczek. Prasa wyrwała rękę
Jako pierwszy na miejscu zjawił się patrol policji. W wyniku amputacji urazowej u poszkodowanego doszło do masywnego krwotoku. W celu jego zatamowania konieczne było zastosowanie stazy taktycznej przez funkcjonariuszy. Jednocześnie zabezpieczono wyrwaną kończynę. Ostatecznie ciężko ranny mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala.
Dokładne okoliczności wypadku ustala policja.
- Lato czy wiosna to czas szczególny. Okres wzmożonych prac na roli. Nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa i higieny pracy może skończyć się tragicznie - podkreśla podinsp. Marcin Maludy, rzecznik Lubuskiej Policji.
Przeczytaj też: Tragiczny wypadek na krajowej "22" w Lubuskiem. Nie żyje motocyklista