Trudna sytuacja w Szprotawie. Stan alarmowy na Bobrze przekroczony o dwa metry.
Stan wody w Szprotawie
Coraz poważniejsza sytuacja na rzece Bóbr w Szprotawie. We wtorek, 17 września o godzinie 9 stan alarmowy był przekroczony o dwa metry. Wojewoda lubuski Marek Cebula w poniedziałkowym wpisie na portalu Facebook poinformował, że „w Szprotawie mieszkańcy szykują się na obronę miasta przed powodzią”. Z każdą godziną wody w rzece przybywa. IMGW określa, że trend jest rosnący.
W newralgicznych miejscach ułożono już worki z piaskiem. Dla bezpieczeństwa w całej gminie Szprotawa zawieszone zostały zajęcia w szkołach. – Jesteśmy cały czas w pełnej gotowości. Trzymajcie kciuki za służby, władze lokalne i mieszkańców. Bądźcie z nami drodzy Lubuszanie…” – napisał we wtorek rano wojewoda.
Obecnie nie ma zagrożenia
– Obecnie nie ma większego zagrożenia dla mieszkańców Szprotawy. Oczywiście możliwe są lokalne podsiąki i woda może pojawiać się w piwnicach domów przy samym Bobrze, ale wały wytrzymują i rzeka nie wylewa. Pilnujemy, by przy mostach nie tworzyły się zatory spiętrzające wodę, kiedy do nich dochodzi usuwamy je na bieżąco – zaznaczył Marek Cebula. Aktualny stan wód w regionie (17.09 g. 9:10):
- Kwisa w Łozach – 502 cm (stan alarmowy – 330 cm),
- Bóbr w Nowogrodzie Bobrzańskim – 314 cm (stan alarmowy – 300 cm),
- Nysa Łużycka w Przewozie – 436 cm (stan alarmowy – 350 cm),
- Bóbr w Szprotawie – 450 cm (stan alarmowy – 250 cm),
- rz. Szprotawa w Szprotawie – 292 cm (stan alarmowy – 270 cm),
- Czerna Wielka w Żaganiu – 150 cm (stan alarmowy – 150 cm),
- Bóbr w Żaganiu – 559 cm (stan alarmowy – 400 cm),
- Czerna Mała w Iłowej – 187 (stan ostrzegawczy – 180 cm).