Aktualizacja: Poszukiwania zostały zakończone. Więcej: KLIKNIJ TUTAJ
Zaginięcie Żary
Sprawa ma swój początek w poniedziałkowe popołudnie, 14 października. Wówczas po godzinie 17:00 Teresa S. wyszła z domu w Matuszowicach (gmina Tuplice).
- Miała wyjść w kierunku pobliskiej łąki. Nie zabrała ze sobą telefonu komórkowego. Do tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną - informuje nadkom. Aneta Berestecka, rzecznik policji w Żarach.
Poszukiwania Żary. Policyjny śmigłowiec w akcji
68-letniej kobiety od 15 października szukali funkcjonariusze policji. W działania zaangażowano także zastępy straży pożarnej m.in. z OSP Lipinki Łużyckie, OSP Jasień oraz OSP Dębinka. Ponadto na miejsce skierowano policyjny śmigłowiec Bell 407 Gxi z Sekcja Lotnictwa Policyjnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Włączyła się też Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Żary.
Służby intensywnie przeczesywały okoliczne pola, łąki oraz kompleksy leśne. Niestety bez rezultatu. Dziś, 16 października, do akcji zaangażowano też Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą OSP Jarogniewice, która ma na swoim wyposażeniu m.in. drona z kamerą termowizyjną.
Zaginęła Teresa S. Gdzie jest 68-latka?
- W sprawie zaginionej kobiety prosimy o kontakt z policją pod numerem alarmowym 112 lub numerem telefonu 47 79 41 211 - apeluje nadkom. Aneta Berestecka z żarskiej policji.
Zaginiona miała być ubrana w ciemne, długie spodnie i jesienną kurtkę ciemnego koloru. Ponadto miała na sobie krótkie kalosze.
Aktualizacja: Poszukiwania zostały zakończone. Więcej: KLIKNIJ TUTAJ
Przeczytaj też: Kradzież z włamaniem w Zielonej Górze. Policja szuka tego mężczyzny