Policja Zielona Góra. Zjechał na widok radiowozu
Wszystko wydarzyło się w czwartkowy poranek, 28 listopada, w Przylepie (dzielnica Nowe Miasto). Po godzinie 7:40 patrol policji z Wydziału Ruchu Drogowego zwrócił uwagę na kierującego jednośladem.
- Na widok policjantów zjechał i poruszał się wzdłuż po chodniku. Po zatrzymaniu do kontroli i pytaniach zadanych przez policjantów, dlaczego pojazd nie posiada tablic rejestracyjnych, oświadczył, że to UTO, czyli urządzenie transportu osobistego - relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Pijany kierowca Zielona Góra. Miał też zakaz prowadzenia pojazdów
Szybkie sprawdzenie pojazdu w bazach danych wykazało, że nie jest to UTO, a skuter elektryczny AMG. Ponadto wyszło na jaw, że 41-letni kierujący posiada dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jeden z nich obowiązuje aż do 2034 roku.
- Pojazd był niedopuszczony do ruchu i nie ma aktualnej polisy ubezpieczenia OC - dodaje podinsp. Stanisławska.
Mundurowi sporządzili wniosek do sądu. To tam kierujący będzie musiał tłumaczyć się za kolejne naruszenia przepisów prawnych.
Przeczytaj też: Remont w Zielonej Górze. Droga zostanie całkowicie zamknięta. Znamy szczegóły