Kobieta przez dwa lata (lipiec 2012 - lipiec 2014) oszukiwała NFZ co do faktycznego leczenia kilkudziesięciu osób, dzięki temu wyłudziła 2 937,40 zł.
Jak ustalono kobieta podpisała umowę z NFZ i zobowiązała się wykonywać świadczenia opieki zdrowotnej, które refundował Fundusz. Procedura wyglądała w ten sposób, że lekarz wykonywał świadczenia opieki medycznej, a następnie zwracał się do NFZ o ich refundację. W dokumencie przekazywanym do NFZ wskazywała dane pacjenta, rodzaj usługi oraz datę jej wykonania. Na tej podstawie NFZ wypłacał lekarzowi określoną kwotę.
Pod koniec 2013 r. jeden z pacjentów lekarki przeglądał swoje dane dotyczące leczenia w Zintegrowanym Informatorze Pacjenta - ZIP. Mężczyzna zauważył, że w ZIP znajdują się niezgodne z prawdą informacje z których wynikało, że stomatolog wyleczyła mu 2 zęby stosując znieczulenie podczas, gdy faktycznie wyleczyła mu 1 ząb bez zastosowania znieczulenia i za leczenie to pacjent zapłacił 130 zł otrzymując na tę okoliczność rachunek. O stwierdzonych przez siebie nieprawidłowościach mężczyzna poinformował NFZ.
Za oszustwo kobiecie grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze