Do zdarzenia doszło w niedzielę, 15 kwietnia, po godzinie 13:00. W Świdnicy na ul. Bunkrowej płonął autobus zielonogórskiego PKS-u. Z pojazdu wydobywał się gęsty dym, a płomienie wybuchały na zewnątrz.
Dyżurny operacyjny Miejskiego Stanowiska Kierowania w Zielonej Górze zadysponował do zdarzenia 2 zastępy straży pożarnej. Pierwsi na miejsce pożaru przybyli ochotnicy ze Świdnicy. Ogniem objęta była cała komora silnika. Dodatkowo płomienie wybuchały na zewnątrz.
Kierowca opuścił autobus o własnych siłach jeszcze przed przyjazdem ratowników. Na własną rękę próbował on stłumić płomienie. W ruch poszły dwie gaśnice i butelka z wodą, lecz pożar był już za mocno rozwinięty.
Strażacy sprawnie ugasili pożar. Komora silnika mocno spłonęła. Przyczyną pożaru jest prawdopodobnie przerwany wężyk, z którego wypływały płyny ekspolatacyjne. Ropopochodna ciecz rozlana jest po całej wiosce. Gdy płyny dostały się w okolice rozgrzanego silnika doszło do zapłonu.
Pojazd nie wróci już na trasę. Ma zostać zholowany do Zielonej Góry do siedziby PKS.
Fot. Alan Białek, Adam Szarzała, Aleksander Gromek, Sławomir Korotusz