W związku z dużą ilością zdarzeń i interwencji w okolicach lokali rozrywkowych, zielonogórscy policjanci postanowili powrócić do organizowania wzmożonych działań weekendowych pn. „Dyskoteka” i przeciwdziałać zachowaniom, kiedy to osoby po spożyciu alkoholu prowokują różnego rodzaju awantury. Kolejny, miniony już weekend, potwierdził tylko konieczność prowadzenia takich działań. Policjanci działający w ramach akcji „Dyskoteka” zatrzymali przed jednym z lokali dwóch awanturujących się mężczyzn, którzy pobili innego mężczyznę i uszkodzili jego samochód. Okazało się, że tego wieczoru zaczepiali i pobili także kilka innych osób w tym także 18-letną dziewczynę.
Wszystko wydarzyło się przed godziną 3:00 w nocy przed jednym z nocnych klubów w centrum miasta. Dwaj dzielnicowi patrolujący ten rejon w ramach weekendowych działań „Dyskoteka”, zauważyli szarpaninę przed jednym z lokali. Natychmiast powiadomili o zdarzeniu dyżurnego i podjęli interwencję w stosunku do agresorów. Bardzo szybko obezwładnili i zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy bili innego i niszczyli jego samochód. Po chwili na miejscu jako wsparcie pojawiły się także inne patrole. Podczas wyjaśniania okoliczności zajścia okazało się, że siedzący w samochodzie przed lokalem młody mężczyzna, zauważył inne osoby, które biły i szarpały jakiegoś nieznanego mu chłopaka.
Gdy wyszedł z samochodu i zwrócił im uwagę, agresja napastników została skierowana na niego. Z obawy przed napaścią i pobiciem, chciał schronić się w samochodzie kolegi. Został jednak napadnięty i pobity, a gdy udało mu się wsiąść do auta, wtedy agresja napastników została wyładowana także na karoserii pojazdu. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonych, agresorzy kopali i tłukli pięściami w samochód, następnie szarpali za klamkę tak mocno, aż ją wyrwali. Pokrzywdzonym udało się uciec, a w tym momencie do działań wkroczyli dzielnicowi, którzy obezwładnili napastników. Gdy policjanci prowadzili na miejscu swoje czynności, podeszło do nich dwoje młodych ludzi, którzy opowiedzieli, że ci zatrzymani mężczyźni wcześniej zaczepili ich w lokalu i jeden z nich uderzył kilkakrotnie chłopaka w twarz, a później także towarzyszącą mu koleżankę, która stanęła w jego obronie. Po chwili do policjantów zgłosiła się kolejna osoba – 20-letni mężczyzna - który oświadczył, że został przez tych samych mężczyzn zaatakowany i pobity po wyjściu z lokalu. Mężczyzna miał widoczne obrażenia twarzy, a także złamany jeden z przednich zębów. Wszystkie zaatakowane osoby twierdziły, że wyglądało to tak, jakby zatrzymani prowokowali innych, nieznajomych do bójki.
Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Zielonej Góry. W wieku 18 i 22-lata. Obaj są znani policji i byli wcześniej notowani. 18-latek już jako nieletni sprawca czynów karalnych. Mężczyźni byli nietrzeźwi. 22-latek miał prawie 2 promile, a 18-latek 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani. Usłyszeli zarzuty pobicia, uszkodzenia mienia, a młodszy ze sprawców także kierowania gróźb w stosunku do pokrzywdzonego. Za te przestępstwa Kodeks Karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator po zapoznaniu się z materiałami sprawy wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie obydwu zatrzymanych mężczyzn.
W miniony weekend podczas działań „Dyskoteka” policjanci zatrzymali 3 sprawców przestępstw na tzw. „gorącym uczynku”, kierującego po alkoholu, wylegitymowali 120 osób, ujawnili 13 wykroczeń, 6 osób odwieźli do Izby wytrzeźwień, ponadto zatrzymali 1 osobę, która była poszukiwana listem gończym.