W poniedziałek, 18 czerwca, na Autostradzie A2 można było zobaczyć większą niż zazwyczaj liczbę inspektorów transportu drogowego. To efekt kolejnych działań w zwalczaniu „transportowej patologii” polegającej na stosowaniu różnego rodzaju wyłączników tachografów. I tym razem nie obyło się bez mandatów i postępowań.
Działania zostały przeprowadzone w poniedziałkowe przedpołudnie. – Na efekty działań nie musieliśmy długo czekać. Pierwszy wytypowany do kontroli pojazd, wnikliwa kontrola, a w środku kolejne urządzenie manipulujące zapis tachografu – mówi Bogdan Trzpis, Lubuski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego.
Podczas krótkiej akcji skontrolowano 17 pojazdów. Inspektorzy w dwóch przypadkach stwierdzili manipulację tachografów, wyłącznik AdBlue oraz brak legalizacji tachografu. Kierowcy obu ciężarówek nieprzestrzegali również czasu pracy.
Za stwierdzone nieprawidłowości wobec nieuczciwych przewoźników wszczęto 4 postępowania administracyjne. Ponadto kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi, a w efekcie kontroli stanu technicznego zatrzymano dwa dowody rejestracyjne. – Tego typu działania będą prowadzone cyklicznie – dodaje Trzpis.
