Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych jest wynikiem nadmiernej prędkości i niedostosowania jej do sytuacji i warunków panujących na drodze. Jeżeli jednak jazda z nadmierną prędkością połączona jest z alkoholem, to o tragedię nie trudno. Taki kierowca stwarza śmiertelne zagrożenie dla siebie i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Niestety takie przypadki się zdarzają. Potwierdzeniem jest sytuacja z środy (20 czerwca) jaka miała miejsce w Osowie /gmina Drezdenko/. To tutaj policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pełniący służbę z wykorzystaniem nieoznakowanego radiowozu z rejestratorem zauważyli osobówkę jadącą z nadmierną prędkością. Pomiar wykazał, że kierowca volkswagena pędzi ponad 112 km/h.
Kierowca nic sobie nie robił z faktu, że jechał przez miejscowość w miejscu, gdzie znajdują się przejścia dla pieszych. Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że za kierownicą siedział 58-latek, który jak się okazało miał w organizmie niemal promil alkoholu. Taka nieodpowiedzialna jazda grozi surowymi konsekwencjami. Za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, ukarali mandatem karnym w wysokości 500 zł oraz nałożyli punkty karne. Surowsze konsekwencje mężczyzna poniesie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z art. 178a Kodeksu Karnego: „kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Źródło: sierż. szt. Tomasz Bartos Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Kraj.