Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli ustala wszystkie okoliczności śmierci noworodka, o której informowaliśmy. Sprawdzana jest również tożsamość jego matki. Każdy sygnał w tej sprawie może przyczynić się do wyjaśnienia przyczyn zdarzenia oraz dotarcia do osób mogących mieć z nim związek.
Przypominamy, do zdarzenia doszło w poniedziałek, 18 czerwca, około godziny 19:00. To właśnie wtedy wędkujący nad Odrą mieszkaniec Nowej Soli, w nurcie rzeki, około 15 metrów od brzegu, ujawnił dryfujący nurtem rzeki pakunek. Po zaczepieniu pakunku, przyciągnięciu go do brzegu i otwarciu, w jego wnętrzu ujawnił zwłoki noworodka. Na miejsce przybyła policyjna Grupa Dochodzeniowo-Śledcza realizując czynności procesowe pod nadzorem prokuratora.
W trakcie czynności ustalono, że zwłoki dziecka wraz pępowiną i łożyskiem były owinięte w ręcznik i reklamówkę. Następnie zostały włożone do zasuwanej na zamek torby (marki Carmela) stanowiącej najprawdopodobniej element wyposażenia wózka dziecięcego oraz elementy zaczepów z wózka (marki Limak). W torbie ujawniono również damską bawełnianą koszulkę nocną (rozm. S, marki Dehai), podkoszulek na ramiączkach (z napisem Follow Filippi z emblematem słonia), damskie majtki, podpaski higieniczne, pieluchę tetrową – zabrudzone treścią w kolorze brunatnym.
– Na obecnym etapie postępowania niewykluczonym jest, że matka dziecka nie była mieszkanką powiatu nowosolskiego – informuje prokuratura. Zwłoki dryfowały z głównym nurtem rzeki. Nie ustalono jak długo płynęły i w którym miejscu wrzucono je do rzeki. Wstępne ustalenia wskazują, że mogło to być od kilku do kilkunastu dni.
– Publikując fotografie ujawnionych przedmiotów mamy nadzieję, że być może ktoś je rozpozna. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniach dotyczących tożsamości właścicieli tych przedmiotów o kontakt z prowadzącą postępowanie w tej sprawie Komendą Wojewódzką Policji w Gorzowie Wielkopolskim lub też z najbliższą jednostką policji pod nr tel. 997 lub 112 – mówi Tomasz Kulczycki z Prokuratury Rejonowej w Nowej Soli.