Pożar osobowego Mercedesa w Smolnie Wielkim. Pojazd wyrwał drzewo i zapalił się. Ranny kierowca i jego 11-letni syn (ZDJĘCIA)

26 sierpień 2018
Autor:  Redakcja
Pożar osobowego Mercedesa w Smolnie Wielkim. Pojazd wyrwał drzewo i zapalił się. Ranny kierowca i jego 11-letni syn Redakcja

Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 26 sierpnia, przed godziną 14:00. W Smolnie Wielkim na drodze krajowej nr 32 płonął samochód osobowy, który wcześniej wypadł z drogi i uderzył w dwa drzewa. Słup czarnego dymu było widać z kilkunastu kilometrów. Do szpitala przetransportowano 38-letniego kierowcę oraz jego 11-letniego syna.

W osobowym Mercedesie jechały dwie osoby, 38-letni mężczyzna oraz jego 11-letni syn. - Kierujący prawdopodobnie podczas manewru wyprzedzania złapał pobocze i wypadł z drogi - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik zielonogórskiej policji. Samochód zdażył po drodze wyrwać jeszcze drzewo razem z korzeniami, a następnie uderzyć w kolejne na wysokości około 2,5 metrów.

Samochód natychmiast stanął w ogniu. Pożar bardzo szybko rozprzestrzenił się po całym pojeździe, a po chwili przeszedł również na trawę. Kierowcy jadący drogą krajową nr 32 zatrzymywali się i próbowali stłumić płomienie. Żywioł nie dawał jednak za wygraną.

Na miejsce wysłano 2 zastępy straży pożarnej z Sulechowa oraz pobliskich ochotników. - Co kilka minut było słychać głośny huk pękających opon - mówi świadek zdarzenia. Strażacy gasili pożar w założonych aparatach powietrznych. Po kilku minutach sytuacja została już opanowana. Pojazd doszczętnie spłonął.

Wkrótce do Smolna Wielkiego przybyły patrole policji i zespół pogotowia z Sulechowa. Przyleciał też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Zielonej Góry. Ratownicy medyczni wraz z lekarzem sprawnie opatrzyli dwóch poszkodowanych, a następnie przetransprotowali do szpitala. Kierujący Mercedesem ze złamaniem podudzia trafił do niego śmigłowcem HEMS, a 11-letni pasażer ambulansem.

Droga Krajowa nr 32 jest zablokowana w obu kierunkach. Policjanci wprowadzili objazdy. Nie wiadomo jak długo potrwają jeszcze utrudnienia.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top