Zgłoszenie wpłynęło do świebodzińskich strażaków w sobotę, 1 lutego, chwilę przed godziną 14:40. Mężczyzna zanurkował na jeziorze Łagowskim i już nie wypłynął na powierzchnię.
Na miejsce wysłano 4 zastępy straży pożarnej, w tym ratowników z grupy wodno-nurkowej. Przybyły też patrole policji oraz zespół pogotowia.
Płetwonurkowie wyłowili już mężczyznę na brzeg. - Trwa akcja reanimacyjna - mówi dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa KW PSP w Gorzowie Wielkopolskim.
Godzina 16:50 - Niestety mimo wysiłku ratowników życia mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu pozostał patrol policji, który zabezpiecza miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu prokuratora.