Pożar mieszkania w bloku. Jedna osoba nie żyje. Trwa akcja strażaków

Pożar w Kęszycy Leśnej koło Międzyrzecza. Płonęło mieszkanie w bloku, a płomienie wychodziły na zewnątrz przez okna. Jedna osoba nie żyje.

Pożar Kęszyca Leśna

Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Międzyrzeczu w poniedziałkowy wieczór, 13 stycznia, o godzinie 19:40. W ogniu stanęło mieszkanie w budynku wielorodzinnym w Kęszycy Leśnej. To lokal na czwartym piętrze.

Początkowo do akcji skierowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Międzyrzeczu, Wojskową Straż Pożarną z Międzyrzecza i miejscową OSP Kęszyca Leśna. W chwili dojazdu pierwszego samochodu gaśniczego pożar był już bardzo mocno rozwinięty i obejmował cały lokal, a płomienie wychodziły na zewnątrz przez okna.


Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:


Pożar Międzyrzecz. Jedna osoba nie żyje

Pierwsi strażacy natychmiast rozwinęli linie gaśnicze i wyposażeni w aparaty powietrzne rozpoczęli działania. Z racji na niewystarczającą ilość sił i środków na miejsce zadysponowano kolejne samochody gaśnicze. W kulminacyjnym momencie akcji w Kęszycy Leśnej pracowało 9 zastępów straży pożarnej.

Niestety finał pożaru jest tragiczny. – W środku mieszkania strażacy znaleźli zwęglone zwłoki. Nie wiemy obecnie, czy był to mężczyzna, czy kobieta. Przed przyjazdem zastępów z całego budynku o własnych siłach ewakuowało się 13 osób. Strażacy musieli pomóc trzem z nich, ale mieszkańcy nie doznali poważniejszych obrażeń – relacjonuje mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.

Pożar w Kęszycy Leśnej. Sytuacja opanowana

Tuż przed godziną 21:00 pożar został zlokalizowany. Oznacza to, że ogień nie rozprzestrzenia się dalej, a sytuacja pożarowa jest opanowana. Teraz strażaków czeka przede wszystkim dokładne dogaszanie oraz oddymianie. Z pewnością koniecznie będą także prace rozbiórkowe.

Dokładna przyczyna pożaru nie jest obecnie znana. To będzie ustalał już później biegły z zakresu pożarnictwa. Teraz na miejscu czynności będzie prowadziła policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator.

Przeczytaj też: Poważny wypadek na A18 w Lubuskiem. Zderzenie ciężarówek. Droga zablokowana (ZDJĘCIA)