Zgłoszenie o pożarze lasu wpłynęło do dyżurnego zielonogórskich strażaków w piątkowe popołudnie, 17 kwietnia, o godzinie 13:50. Ogień pojawił się w jednym z oddziałów leśnych koło miejscowości Buchałów (gmina Świdnica).

Do akcji wysłano zastęp straży pożarnej z Zielonej Góry oraz cztery samochody z okolicznych jednostek OSP. Ponadto do działań wezwany został samolot gaśniczy AN-2 z Leśnej Bazy Lotniczej, który przeprowadził dwa zrzuty środka gaśniczego oraz samochód patrolowo-gaśniczy z nadleśnictwa.

Strażakom szybko udało się zlokalizować pożar, czyli ograniczyć możliwość jego dalszego rozprzestrzeniania się. Spłonęło kilka arów ścioły. Trwa dogaszanie pogorzeliska.

Leśnicy biją na alarm

Już od kilkunastu dni na terenie całego województwa lubuskiego występuje III stopień zagrożenia pożarowego. Tylko do wczoraj na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze (południe regionu) od początku roku odnotowano już 50 pożarów lasów.

- Płoną lasy, płoną nieużytki. Giną zwierzęta, lęgi ptaków i piękne drzewa. Straty środowiskowe są ogromne! Zasoby przyrodnicze to nasze wspólne dobro. Bądźmy czujni i świadomi zagrożenia - podkreśla Ewelina Fabiańczyk, rzecznik zielonogórskiej RDLP.

Fot. OSP Świdnica

Przeczytaj też: Duże zagrożenie pożarowe w Lubuskiem. Leśna ściółka dramatycznie sucha