Woodstock 2016 przeszedł już do historii. Od rana uczestnicy opuszczają teren festiwalu, w związku z tym miasto jest zakorkowane. Z miasta wyjeżdżają setki samochodów.
W newralgicznych miejscach ruchem kieruje policja, inaczej kierowcy nie mieli by możliwości wyjazdu z dróg podporządkowanych. Mimo tego aby wyjechać z miasta należy odczekać nawet godzinę w korku.
Najgorzej jest w samym mieście. Na rogatkach i drogach dojazdowych ruch jest już płynny.