Spór o Polanę Piastowską

10 lipiec 2016
Autor: 

Nadal trwa dyskusja co zrobić z Błoniami Piastowskimi w Zielonej Górze. Prezydent chce centrum sportów zimowych, społecznicy otwartego terenu, a Młodzieżowa Rada Miasta lodowiska i wrotkarni.

Barbara Szulc mieszka niedaleko Polany Piastowskiej od niespełna roku. Jej zdaniem przydałaby się rewitalizacja tego terenu, a nie zabetonowywanie zielonego azylu.

-Teraz z polany korzystają różne grupy ludzi: dzieci, osoby starsze, niepełnosprawne. A z lodowiska możemy złożyć, że starsi nie skorzystają. I tu pytanie : Czy każdego będzie stać, aby wysłać dziecko na lodowisko? Teraz jest to atrakcja bezpłatna dla każdego – zastanawia się Basia.

Anna Kraśko z F13/Centrali Twórczej mówi:

- Obaliliśmy mity, które narosły wokół Polany Piastowskiej, np. ,że lodowisko musi powstać na Piast polanie. Okazało się, że wcale nie musi akurat tutaj. Może powstać za CRSem, na kąpielisku w Ochli , jest kilka innych ciekawych miejsc. Supernowoczesny budynek z trawą na dachu? Przecież to ogromne koszty w budowie i utrzymaniu. Czy nas stać na to, żeby niszczyć teren rekreacyjny i odtwarzać go ponownie? Chcemy rewitalizacji błoni, chcemy też o tym rozmawiać. Liczymy na dialog w tej sprawie – podsumowuje Kraśko.

Na rozmowę w sprawie terenu przy Amfiteatrze liczy również Młodzieżowa Rada Miasta .

W tym roku podczas konsultacji w ramach projektu „Młodzi mówią” powstał raport, w którym przedstawiono pomysł na lodowisko i wrotkarnię. To echo rozmów między licealistami z zielonogórskiej „Jedynki” i „Budowlanki” oraz z przedstawicielami 14 samorządów uczniowskich i miejskimi urzędnikami.

- Młodzież chciała w tym miejscu wrotkarni i lodowiska, ale pod warunkiem, że będą to obiekty ekologiczne, wpisujące się w naturę, np. z dachem zasianym trawą. Nie upieramy się przy lokalizacji tego obiektu akurat na Piastowskich Błoniach. To były dopiero pierwsze konsultacje. Do rozmów wrócimy we wrześniu. Liczymy na dialog między wszystkimi zainteresowanymi – mówił Paweł Skibiński z Młodzieżowej Rady Miasta

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top