PKS Zielona Góra zawiesza kursy. Teraz dojazd transportem publicznym w wiele miejsc będzie mocno utrudniony, a do szeregu miejscowości nie będzie można się w ogóle dostać.
Zmiany wchodzą w życie od 2 listopada i obowiązują do odwołania (w dni robocze). Autobusy PKS całkowicie nie będą jeździć m.in. do Świdnicy i Milska.
Lista zawieszonych kursów:
- Zielona Góra – Świdnica (6:30, 7:30, 8:50, 10:30, 12:30, 15:30, 16:45)
- Świdnica – Zielona Góra (7:00, 8:00, 9:25, 11:00, 13:00, 15:55, 17:10)
- Zielona Góra – Czerwieńsk (6:00, 8:40, 10:00, 21:25)
- Czerwieńsk – Zielona Góra (6:30, 9:45, 11:05, 21:55)
- Zielona Góra – Świebodzin (5:10, 9:00, 11:20, 14:20, 18:25)
- Świebodzin – Zielona Góra (6:30, 7:10, 11:20, 16:20, 17:15)
- Zielona Góra – Krosno Odrzańskie (12:50, 14:15, 16:15, 20:30)
- Krosno Odrzańskie – Zielona Góra (6:50, 15:00, 21:40)
- Zielona Góra – Żary (21:00)
- Żary – Zielona Góra (22:30)
- Zielona Góra – Lubsko (8:00, 16:30)
- Lubsko – Zielona Góra (10:00, 19:30)
- Zielona Góra – Trzebule – Krosno Odrzańskie (15:40)
- Krosno Odrzańskie – Trzebule – Zielona Góra (6:15)
- Zielona Góra – Słubice (10:45)
- Słubice – Zielona Góra (18:30)
- Zielona Góra – Sława (11:50)
- Sława – Zielona Góra (13:30)
- Zielona Góra – Broniszów (6:20)
- Broniszów – Zielona Góra (7:00)
- Zielona Góra – Nowogród Bobrzański (7:50)
- Nowogród Bobrzański – Zielona Góra (8:30, 14:20)
- Zielona Góra – Nowa Sól (8:15, 15:45, 17:15)
- Nowa Sól – Zielona Góra (18:15)
- Zielona Góra – Milsko (5:55, 10:10, 14:45, 20:15)
- Milsko – Zielona Góra (6:46, 10:54, 17:25, 20:55)
- Zielona Góra – Laski (6:40)
- Laski – Zielona Góra (7:30)
- Zielona Góra – Wysokie (5:10, 6:20, 8:40, 15:30)
- Wysokie – Zielona Góra (5:40, 6:55, 9:35)
- Zielona Góra – Ciemnice (15:25)
- Ciemnice – Zielona Góra (6:40)
- Zielona Góra – Żagań (8:00, 12:30, 14:15)
- Żagań – Zielona Góra (9:30, 14:15)
- Zielona Góra – Brzeźnica (14:20)
- Wichów – Zielona Góra (6:45)
- Lubsko – Wełmice (15:40)
- Dychów – Lubsko (5:40)
Przeczytaj też: Dwa razy zgłosił morderstwo. Były to żarty 39-latka. „Mówił, że stęsknił się za policjantami”