Fantastyczna passa Enea Zastal BC Zielona Góra trwa. Zielonogórzanie zanotowali kolejne, czwarte z rzędu zwycięstwo w Polskiej Lidze Koszykówki. Poprzednio zielonogórzanie rozegrali dwa mecze przed własną publicznością z MKS Dąbrową Górniczą (94:90) oraz Polski Cukier Start Lublin (96:67). Tym razem drużyna Oliviera Vidina zmierzyła się na wjeździe z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz, która zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Spotkanie rozpoczęło się w piątek, 4 listopada o godzinie 18 w hali sportowej "Arena" w Bydgoszczy. Pierwsza kwarta należała do zielonogórzan, którzy świetnie wykonywali zbiórki w obronie oraz przechwyty. Zastalowcy na 17 rzutów z gry trafiali aż 13 razy osiągając skuteczność na poziomie 76% - dwukrotnie większą od gospodarzy. Dodatkowo zielonogórzanie zdobyli aż 9 punktów z rzutów za trzy. Dzięki tak dobrej skuteczności goście wyszli na 11 punktowe prowadzenie z wynikiem 19:30.
Przez całą drugą kwartę na prowadzeniu była drużyna Oliviera Vidina. Zastal kolejny raz pokazał swoją moc zarówno w obronie, jak i ataku. Gospodarze obudzili się na chwilę w połowie kwarty i zdołali lekko odrobić swoje straty głównie dzięki dwóm rzutom za trzy punkty. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy prowadzenie gościu skurczyło się do 14 punktów. Ostatecznie druga kwarta zakończyła się wynikiem 19:26. Po pierwszej połowie Zastal prowadził 38:56.
Podczas przerwy w szatni drużyny Marka Popiołka musiało zagrzmieć, ponieważ gospodarze trzecią kwartę rozpoczęli zdecydowanie lepiej niż w kwartach podczas pierwszej połowy. Zielonogórzanie po przerwie mieli problemy z wykończeniem akcji. Zastal dwukrotnie popełnił błąd 24 sekund, na siedem rzutów za trzy tylko jeden był celny. Niestety to była również wygrana kwarta gospodarzy 16:10. W całym spotkaniu na prowadzeniu wciąż Zastal z wynikiem 54:66.
W ostatniej kwarcie spotkania nastąpiło przebudzenie w drużynie z Zielonej Góry. W ciągu pięciu minut zielonogórzanom udało się zdobyć 14 punktów tracąc przy tym 11. Niestety zawodnicy Oliviera Vidina szybko przekroczyli limit fauli przez co, każde kolejne przewinienie na zawodnikach gospodarzy kończyło się rzutami wolnymi. Ostatecznie czwarta kwarta zakończyła się 19:25 dla Zastalu. Przez całe spotkanie na prowadzeniu była drużyna z Zielonej Góry wygrywając ostatecznie 73:91.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Enea Zastal BC Zielona Góra 73:91 (19:30, 19:26, 16:10, 19:25)
Astoria Bydgoszcz: Mike Smith (15), Eddy Polanco (12), Nicholas Ryan Muszynski (12), Benjamin Simons (10), Nathan Cayo (8), Michał Kołodziej (4), Aleksander Lewandowski (4), Igor Wadowski (3), Piotr Wińkowski (3), Jakub Ulczyński (2), Jakub Stupnicki (0), Michał Pluta (0)
Zastal BC Zielona Góra: Alen Hadzibegovic (20), Przemysław Żołnierewicz (18), Dusan Kutlesic (13), Kareem Brewton (12), Jan Wójcik (7), Aleksandar Zecevic (6), Szymon Wójcik (6), Sebastian Kowalczyk (6), Bryce Alford (3), Radosław Trubacz (0), Jan Góreńczyk (0), Tobiasz Dydak (0), Jakub Kunc (0)
Czytaj także - Remont wiaduktu w Zielonej Górze. Policja wystawia mandaty dla samochodów ciężarowych