Na stronie Zrzeszenia czytam, że Kamila będąc pełnosprawną kajakarką odnosiła swoje pierwsze sukcesy, niestety wypadek spowodował, że musiała przesiąść się na wózek inwalidzki. Po wielu latach powróciła do swojej ukochanej dyscypliny sportowej i z wielkim zapałem i wytrwałością podjęła się nowego wyzwania traktując parakajakarstwo bardzo profesjonalnie. Jak widać są tego efekty!
Kamila trenowana jest przez cały czas przez tego samego trenera - Jana Durczaka - również wtedy, gdy startowała wśród pełnosprawnych.
Gratulujemy, życzymy wytrwałości i dalszych wspaniałych sukcesów!!!