Przeciwnik postawił wysoką poprzeczkę, dzięki czemu mecz można było oglądać na bardzo wysokim poziomie. Kibice widzieli mnóstwo ciekawych akcji po obu stronach. Już w 24 minucie pierwszą bramkę zdobyli goście z rzutu karnego. Niestety zawodnik z Zielonej Góry przyjął piłkę na główkę w polu karnym, następnie piłka spadła mu na ręce. Wg piłkarzy podyktowany rzut karny był niesłuszny, gdyż zawodnik miał ręce przy sobie i nie powiększał powierzchni ciała. Zawodnicy Gwarku długo nie nacieszyli się wynikiem, gdyż 10 minut później bramkę wyrównującą strzelił Przemysław Mycan.
W drugiej połowie można było zobaczyć jeszcze więcej ciekawych akcji ze strony zielonogórzan. Zawodnicy z Gwarku bardzo dobrze odpierali ataki. Kolejny cenny punkt za remis powędrował na konto zielonogórzan, którzy mają już 4 punkty na swoim koncie po 2 meczach
- W pierwszej połowie mieliśmy trochę błędów z tyłu. W drugą połowę weszliśmy lekko sennie, broniliśmy się, ale pod koniec podkręciliśmy na prawdę dobre tempo. To był dobry mecz - skomentował Albert Cipior.
Drugi lubuski zespół - Stilon Gorzów - niestety znów przegrał na wyjeździe. Tym razem z KS Polkowice. Gorzowianie niestety po raz drugi tracą minimum 3 gole w jednym meczu. W chwili obecnej posiadają najsłabszą obronę w lidze. Szansę na punkty Stilon ma już we wtorek, gdzie u siebie zagra ze Stalą Brzeg. Będzie to najcięższy mecz dla Gorzowian, gdyż przeciwnicy po 2 kolejkach są liderami III Ligi.
W miniony weekend, 12-13 sierpnia swój sezon rozpoczęła IV Liga.
https://newslubuski.pl/sport/3421-k-s-falubaz-z-kolejnymi-punktami-w-lidze.html#sigProIdc286b458fa