Drugie zwycięstwo Stelmetu w Lidze Mistrzów! (ZDJĘCIA)

01 listopad 2017
Autor:  Sebastian Cielecki
Sebastian Cielecki

Stelmet u siebie pewnie zwyciężył z włoskim Sidigasem Avellino!

Pierwsze minuty meczu były zdecydowanie na korzyść przyjezdnych. Już po dwóch rzutach gospodarze przegrywali 5:0 - mecz zapowiadał się ciężkim bojem o zwycięstwo. Po niedługim czasie Stelmet złapał wiatr w żagle i dogonił Sidigas. Do końca pierwszej kwarty zespoły wymieniały się prowadzeniem, a pierwszą kwartę wygrali goście dwoma punktami. Druga kwarta była bardzo podobna do pierwszej. Oba zespoły wykazywały równą walkę na wysokim poziomie. Przełamanie nastąpiło w trzeciej kwarcie. Zdecydowanie lepiej zaczął grać Vladimir Dragicević, a niczym karabin maszynowy zachowywał się Martynas Gecevicius - debiutujący w barwach Stelmetu zawodnik (trafił 5 z sześciu rzutów za "trzy"). Widać, że Gecevicius zadomowił się w nowej drużynie, a atmosfera mu znakomicie odpowiada. W czwartej kwarcie znów, jak by wkradło się rozkojarzenie, gospodarze mieli problemy z zatrzymaniem gości. Jednak bardziej zespołowa gra Stelmetu okazała się kluczem do sukcesu.

Stelmet grał bardzo dobrze w obronie, miał świetne podania w ataku. Chcieliśmy poprawić nasze podania, straliśmy się, ta noc jednak należała do zespołu gospodarzy - powiedział Bruno Fitipaldo - zawodnik Sidigas.

Uważam, że mój zespół zagrał dobrze w ataku, jednak mieliśmy problemy, chcieliśmy poprawić naszą grę. Zielona Góra mimo tego grała dobrze, znajdowała pozycje za "trzy" i inne sytuacje strzeleckie. W meczu zagrali z większą energią - powiedział Stefano Sacripanti - trener Sadigas.

Zagraliśmy do tej pory z najlepszą drużyną, więc cieszy nas bardzo to zwycięstwo. Myślę, że była dobra energia, dobra walka. Potrzebowaliśmy tego spotkania. Wreszcie mieliśmy mało strat - powiedział Łukasz Koszarek, Stelmet BC.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top