Pierwotnie mecz miał odbyć się w piątek, ale został przełożony na sobotę ze względu na złą prognozę pogody. Ta w piątek zrobiła dowcip wszystkim, świeciło piękne słońce. Sobota zapowiadała się podobnie. Piękne słońce, ciepło, wręcz parno... Pod wieczór wszystko zaczęło się zmieniać. Zaczął padać deszcz kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem pierwszego biegu. Na szczęście nie był tak obfity, jak się spodziewano.
Dość późno, bo około 20:15 odbyła się próba toru. Sędzia starał się puszczać bieg za biegiem. Nie było kosmetyki toru. Wszystkim zależało, aby jak najszybciej zakończyć pozytywnie wszystkie biegi. Rywalizacja pomiędzy Falubazem Zielona Góra, a GKM-em Grudziądz stała na najwyższym poziomie! Chociaż od początku zawodnicy z Winnego Grodu prowadzili, to na sam koniec Grudziądzanie dogonili Myszy i po 14. biegu nominowanym zielonogórzanie prowadzili zaledwie dwoma "oczkami".
Na szczęście w ostatnim biegu wszystko rozstrzygnęło się na korzyść zawodników trenera Piotra Żyto. To był jeden z najciekawszych meczów w lidze, w tym sezonie. Życzmy sobie wszyscy, aby takich wyścigów było jak najwięcej!
Relacja:
1. Vaculik - Protasiewicz. Martin Vaculik pewnie wygrał start na prowadzeniu, Protas jechał na 3 miejscu jednak atakowany był mocno przez Duńczyka Keneta Bjerre. Wybronił mocno jeden punkt.
2. Bieg Juniorów Krakowiak - Tonder zakończył się 3:3. Zieliński miał defekt.
3. Dudek - Jensen. Łaguta jechał pierwszy jak na skrzydłach. Drugi "Dudinio" jechał kilkanaście metrów za zawodnikiem z Grudziądza. Buczkowski z Jensenem walczyli o trzecią pozycję do ostatniej chwili. Jensen wyjął ze swojej maszyny dodatkową moc i o "pół koła" wygrał.
4. Sędzia bardzo szybko wypuszcza zawodników w obawie o opady deszczu. Antonio Lindbaeck wystartował jak strzała. Początkowo zielonogórzanie prowadzili 5:1 jednak postawiło maszynę Tonderowi, spadł na trzecie miejsce i ostatecznie zakończył się bieg 4:2.
5. Protasiewicz - Jensen. Protasiewicz piekielnie szybko wystartował jednak Pawlicki i Bierre wykorzystali "dziurę" na torze i wyprzedzili Protasa. Następnie Jensen dostał "skrzydeł", pojechał na pierwsze miejsce. Ostatecznie piękna mijanka zakończyła się 4:2 dla gości. Wyglądało, jak by motor Protasiewicza tracił moc.
6. Podczas kolejnego biegu zaczęło ponownie padać. Sędzia bardzo szybko puszcza kolejnych zawodników. Bieg Dudek - Krakowiak. Goście wystartowali na 5:1, jednak zielonogórska Myszka zakończyła wyścig na 3:3. Bardzo emocjonujący bieg, który mógł wszystko zmienić.
7. Linbaeck - Vaculik. 4:2 dla Falubazu, prowadzenie Vaculika. Łaguta wydawał się być "niepokonanym herosem" jednak Artiom podziwiał w tym biegu tylko plecy naszego zawodnika. Na trzecim miejscu Lindbaeck i Falubaz wygrał 4:2.
8. Tonder - Dudek. Dudinio przyklejony do krawężnika zaczął prowadzić bieg i swojego miejsca nie oddał do samego końca, niestety Tonder na ostatnim miejscu.
9. Pedersen - Vaculik. Sędzia zatrzymał bieg, ponieważ Roman Lachbaum upadł na tor. Sędzia Uznał, że bieg odbędzie się w komplecie. Pedersen wystartował pierwszy, znalazł piękną ścieżkę jazdy, której nie oddał do końca, zielonogórzanie w środku stawki, niestety tylko 3:3. Lachbaum dojechał ostatni.
10 Jensen - Protasiewicz. Protas pięknie wystartował ! 5:1! Wygrał Jensen, na drugim Protasiewicz. Łaguta objechany po raz drugi ostatecznie znalazł się "tylko" na 3 miejscu!
11. Jensen - Vaculik. Znakomite wejście w Łuk Grudziądza. Tym razem zielonogórzanie nie mięli pomysłu, ponadto Vaculikowi zdefektowała maszyna. 5:1 dla gości i drastycznie spada prowadzenie Falubazu.
12. Krakowiak - Protas. Cudowny bieg juniora, fantastyczna jazda i obrona pierwszego miejsca - dojeżdża do mety na prowadzeniu ! Protas niestety nie potrafił rozkręcić maszyny i dojeżdża na 3 miejscu.
13. Lindbaeck - Dudek. Bardzo dobrze wystartowali Grudziądzanie i na początku prowadzili 5:1, jednak Dudek znalazł tor jazdy i "wbił się" pomiędzy Grudziądzan na 4:2 dla gości. Niestety w tym biegu nie było emocji i ścigania.
14. Vaculik - Lindbaeck. Vaculik pięknie wystartował, jednak Łaguta się rozpedził wjeżdżając na prowadzenie. Łaguta dał dodatkowe konie do swojej maszyny i kosmicznym atakiem wygrywa bieg nominowany. Lindbaeck dojechał ostatni. Prowadzenie spada do "dwóch oczek".
15. Dudek - Jensen. Goście pięknie wystartowali na 5:1 jednak nasi jak "rekiny" odkręcili gaz w manetce i połknęli gości na 5:1 dla Falubazu. Pierwszy Jensen, drugi Dudek
PGE Ekstraliga, 3. kolejka: RM Solar Falubaz Zielona Góra – MrGarden GKM Grudziądz 48:42
RM Solar Falubaz Zielona Góra: 48
9. Martin Vaculik 9+1 (3,3,1*,d,2) 10. Antonio Lindbaeck 6 (3,1,2,0,0) 11. Piotr Protasiewicz 4+1 (1,0,2*,1) 12. Michael Jepsen Jensen 10+1 (1*,2,3,1,3) 13. Patryk Dudek 11+1 (2,2,3,2,2*) 14. Mateusz Tonder 3 (2,1,0) 15. Norbert Krakowiak 5+1 (1,1*,3) 16. Damian Pawliczak ns
MrGarden GKM Grudziądz: 42
1. Nicki Pedersen 11 (2,3,3,3,d) 2. Krzysztof Buczkowski 2 (0,0,-,2) 3. Kenneth Bjerre 9 (0,3,2,3,1) 4. Przemysław Pawlicki 7+2 (2,1,1*,2*,1) 5. Artiom Łaguta 10 (3,2,1,1,3) 6. Marcin Turowski 3 (3,0,0) 7. Denis Zieliński 0 (d,0,0) 8. Roman Lachbaum 0 (0)
Bieg po biegu:
Bieg 1: Vaculik, Pedersen, Protasiewicz, Bjerre – 4:2
Bieg 2: Turowski, Tonder, Krakowiak, Zieliński (d) – 3:3 (7:5)
Bieg 3: Łaguta, Dudek, Jepsen Jensen, Buczkowski – 3:3 (10:8)
Bieg 4: Lindbaeck, Pawlicki, Tonder, Turowski – 4:2 (14:10)
Bieg 5: Bjerre, Jepsen Jensen, Pawlicki, Protasiewicz – 2:4 (16:14)
Bieg 6: Pedersen, Dudek, Krakowiak, Buczkowski – 3:3 (19:17)
Bieg 7: Vaculik, Łaguta, Lindbaeck, Zieliński – 4:2 (23:19)
Bieg 8: Dudek, Bjerre, Pawlicki, Tonder – 3:3 (26:22)
Bieg 9: Pedersen, Lindbaeck, Vaculik, Lachbaum – 3:3 (29:25)
Bieg 10: Jepsen Jensen, Protasiewicz, Łaguta, Turowski – 5:1 (34:26)
Bieg 11: Pedersen, Pawlicki, Jepsen Jensen, Vaculik (d) – 1:5 (35:31)
Bieg 12: Krakowiak, Buczkowski, Protasiewicz, Zieliński – 4:2 (39:33)
Bieg 13: Bjerre, Dudek, Łaguta, Lindbaeck – 2:4 (41:37)
Bieg 14: Łaguta, Vaculik, Pawlicki, Lindbaeck – 2:4 (43:41)
Bieg 15: Jepsen Jensen, Dudek, Bjerre, Pedersen (d) – 5:1 (48:42)
