Do zdarzenia doszło w piątek, 11 stycznia. Po godzinie 13:30 na al. Zjednoczenia w Zielonej Górze kierowca autobusu potrącił młodego mężczyznę, który na zatoczce miał wejść pod pojazd. Poszkodowany trafił do szpitala.

Jeden z dyrektorów firmy transportowej działającej w Lubuskiem wykorzystał swoją pozycję w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. W przestępczym procederze wspomagało go 7 różnych podmiotów. Wszyscy przez cały rok popełnili wspólnie ponad 800 czynów. Sprawa trafiła właśnie do zielonogórskiego sądu.

Nie był zadowolony z efektu działania leku na potencję, więc postanowił go sprzedać za pośrednictwem portalu internetowego. Za wprowadzanie do obrotu leku bez wymaganego pozwolenia, mężczyźnie może grozić kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 8 stycznia, przed godziną 17:00. Na odcinku drogi krajowej nr 29 pod Krosnem Odrzańskim samochód osobowy zjechał z trasy i uderzył w drzewo. Dwie osoby przetransportowano do szpitala.

Po piątkowej tragedii, jaka wydarzyła się w jednym z escape roomów w Koszalinie, w której zginęło 5 nastolatek a jeden mężczyzna został ciężko ranny - Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudzinski zlecił kontrole wszystkich obiektów prowadzących taką działalność na terenie kraju. Lubuska straż pożarna we współpracy z policją już tego samego dnia rozpoczęła działania mające na celu ustalenie adresów oraz potencjalnych właścicieli takich pomieszczeń. W sobotę, 5 stycznia przeprowadzono wnikliwe kontrole - co wykazały?

Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. Funkcjonariusze z Gorzowa Wielkopolskiego i Rzeszowa zabezpieczyli ponad 300 roślin konopi oraz 30 kg marihuany. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków szacuje się na blisko 2 miliony złotych. Funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn, którzy są podejrzani o udział w tym procederze. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące.

Policjanci zatrzymali dwóch nieletnich podejrzanych o co najmniej kilkanaście przestępstw rozbójniczych na terenie Zielonej Góry i województwa lubuskiego. Obaj są znani Policji, a jeden z nich był już wielokrotnie notowany za rozboje.

Dilerzy zatrzymani w Sulęcinie usłyszeli łącznie 31 zarzutów m.in. za wewnątrzwspólnotowy przemyt substancji psychotropowych, posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz ich sprzedaż. To efekt wielomiesięcznej pracy operacyjnej i dochodzeniowo-śledczej policjantów Wydziału Kryminalnego. Podejrzanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.