Nowe fakty w sprawie policyjnego pościgu w Zielonej Górze. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę oraz pasażera z "bogatą" przeszłością kryminalną. W samochodzie znaleziono maczetę, kominiarkę, łom oraz skradzioną piłę. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Wszystko wydarzyło się we wtorek, 3 września. Zielonogórscy policjanci ścigali ulicami miasta kierowcę osobowego Forda. Pościg zakończył się na al. Konstytucji 3 Maja, gdzie mężczyzna zdaniem świadków chciał wjechać w przystanek, ale uderzył w radiowóz.

Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 15 lipca. Sulechowscy policjanci ścigali kierowcę osobowego Renault, który nie zatrzymał się do kontroli. Pościg zakończył się w Trzebiechowie, gdzie mężczyzna uderzył w drzewo.

Policjanci w Krośnie Odrzańskim podjęli pościg za kierowcą jednośladu, który nie zatrzymał się do kontroli. Motorowerzysta zdołał uciec policji.

Policyjny patrol zauważył mężczyznę na motorowerze, który na widok mundurowych, zaczął przyspieszać. To zwróciło uwagę policjantów. Chcieli zatrzymać mężczyznę, ale ten nie reagował na sygnały. W końcu stracił kontrolę nad jednośladem. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale został obezwładniony przez patrol. Przy sobie miał narkotyki. Po tej jednej interwencji odpowie za kilka przestępstw.

Był pod wpływem alkoholu, miał cofnięte uprawnienia do kierowania, a mimo to kierował autem. 35-latek zwrócił na siebie uwagę, bo zignorował znak STOP. Mężczyzna nie chciał się zatrzymać i uciekał przed policjantami. Swoją niebezpieczną jazdę zakończył w rowie tuż przy torach kolejowych.

Wszystko wydarzyło się w piątek, 15 lutego, około godziny 21 na jednej z ulic w Zielonej Górze. Patrol policji próbował zatrzymać pojazd do kontroli, niestety kierowca nie reagował i rozpoczął ucieczkę. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg. 

Wszystko wydarzyło się w piątek, 15 lutego, pod wieczór. Zielonogórscy policjanci ścigali ulicami miasta kierowcę osobowego Volkswagena. Funkcjonariusze kilka razy oddali strzały. Uciekinierzy porzucili swój pojazd i pobiegli do lasu.

Strona 1 z 2

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u