Miał blisko 2,7 promila alkoholu i wsiadł za kierownicę. Kompletnie pijany kierowca zakończył jazdę w Świdnicy na drodze krajowej nr 27, gdy uderzył w barierki.
Wszystko wydarzyło się w niedzielne popołudnie, 19 grudnia, około godziny 16:30. Kierowca samochodu osobowego marki Opel, jadąc krajową „27” w miejscowości Świdnica zjechał na przeciwległy pas ruchu i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów uderzył w bariery energochłonne.
Jednocześnie kierujący Oplem omal nie doprowadził do czołowego wypadku z innym samochodem. Do zderzenia zabrakło tylko kilku metrów.
Wydmuchał blisko 2,7 promila alkoholu
Świadek zdarzenia od razu wyczuł od kierowcy Opla silną woń alkoholu. Mężczyzna wyjął kluczyki ze stacyjki i zatrzymał pijanego kierującego. Jednocześnie na miejsce wezwany został patrol policji z drogówki.
– Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma w swoim organizmie blisko 2,7 promila alkoholu – informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Teraz kierowca z pewnością nie uniknie kary. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Ponadto otrzyma zakaz kierowania pojazdami na 3 lata i sankcję na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Przeczytaj też: Wypadek na DK92 koło Świebodzina. Czołówka ciężarówki z osobówką (ZDJĘCIA)