Wśród kierowców często można spotkać opinię, że osoby za kółkiem autobusów miejskich nie liczą się z innymi kierującymi. Bardzo często wyjeżdżają z przystanku wpychając się na pas jezdni ponieważ „mają pierwszeństwo”.
Według kodeksu drogowego kierujący, który zbliża się pojazdem do przystanku autobusowego w terenie zabudowanym, jest zobowiązany zmniejszyć prędkość a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem włączenie się do ruchu. To tak gwoli wyjaśnienia.
Jak się okazuje w Zielonej Górze nie brakuje kulturalnych kierowców autobusów.
We wtorek, 3 kwietnia w godzinach porannych kierująca autobusem linii nr 9 zatrzymała się za wiaduktem na ulicy Zjednoczenia, aby przepuścić kierowcę samochodu ciężarowego. Ruch w tym czasie był spory a wyjazd z ulicy Objazdowej utrudniony.
Przy tych wszystkich złych przykładach naświetlanych w ostatnim czasie, trzeba też pokazać, że „wrzucanie do jednego worka” wszystkich kierowców jest bardzo niesprawiedliwe. Pozdrawiamy Panią, kierowcę z autobusu linii nr 9.
