Trzynaście worków z marihuaną o wartości około 150 tysięcy złotych chciał przemycić 47-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Mężczyzna został zatrzymany w Kostrzynie nad Odrą. Grożą mu co najmniej trzy lata więzienia.
Gorzowscy policjanci z Wydziału Kryminalnego już od jakiegoś czasu przypuszczali, że w najbliższym czasie może trafić do naszego kraju transport dużej ilości narkotyków. W sobotni poranek, 6 lipca, uwagę funkcjonariuszy działających w Kostrzynie nad Odrą zwróciła ciężarówka z przyczepą. Kryminalni zatrzymali zestaw do kontroli i poddali go przeszukaniu.
W przyczepie znajdowały się dwa samochody osobowe. – Uwagę śledczych wzbudziły przednie koła sportowego BMW, które podczas sprawdzenia okazały się cięższe niż tylne. Po ich zdjęciu okazało się, że w oponach ukryte są worki z suszem roślinnym – informuje podkom. Maciej Kimet z Zespołu Prasowego Lubuskiej Policji.
Łącznie z opon wyciągnięto 13 woreczków z suszem, których waga wynosiła 2,8 kilograma. – Po sprawdzeniu testerem narkotykowym okazało się, że ujawnioną substancją jest marihuana, którą zabezpieczono procesowo. Jej rynkowa wartość to blisko 150 tysięcy złotych – uzupełnia Kimet.
Do sprawy zatrzymano 47-letniego mieszkańca województwa wielkopolskiego. W niedzielę mężczyzna został przesłuchany. Przedstawiono mu również zarzuty związane z przemytem znacznej ilości substancji odurzających oraz przerobienia dokumentów, za co grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.