To jedna z najbardziej oczekiwanych inwestycji drogowych w regionie. Most w Milsku miał być gotowy już w 2021 roku, ale prace ciągle się przedłużają. Wraz z przeprawą budowany miał być nowy przebieg drogi wojewódzkiej nr 282, lecz spotkał się z protestami mieszkańców i grupy radnych z gminy Zabór.
Przypomnijmy, że przetarg na budowę mostu na Odrze w Milsku wraz z budową nowego przebiegu drogi wojewódzkiej nr 282 został rozstrzygnięty w 2017 roku. Wygrała go firma MOTA-ENGIL Central Europe S.A. Obecnie trwa projektowanie zadania.
– Otwarcie mostu przewidziane było na rok 2021, jednak w roku 2018 Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ustaliło wyższe parametry wysokości wody żeglownej na Odrze. Pociągało to za sobą konieczność przeprojektowania mostu i znacznego zwiększenia kosztów inwestycji na Odrze, samorząd województwa odwołał się od tej decyzji. Po pół roku ministerstwo zgodziło się na dotychczasowe parametry, jednakże opóźniło to projektowanie inwestycji – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego.
Projekt zakłada budowę obwodnic wsi Zabór, Łaz i Droszków. Obecnym problemem są protesty grupy radnych i mieszkańców gminy Zabór, którzy domagają się innego przebiegu DW 282. Z obawy, że mogłoby to znowu opóźnić tę strategiczną inwestycję, wójtowie i burmistrzowie Sławy, Bojadeł, Kolska i Trzebiechowa zwrócili się do marszałek województwa z apelem o przyspieszenie prac nad tą inwestycją. Argumentowali, że pomysł zablokowania inwestycji godzi w interesy samorządów oraz w potrzeby mieszkańców regionu.
Marszałek Elżbieta Anna Polak zapewnia, że zadanie zostanie zrealizowane. – Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Widzę ogromne zaangażowanie samorządu województwa i jego służb w tej sprawie – mówiła podczas spotkania z wójtami i burmistrzami gmin zainteresowanych inwestycją.