Zanieczyszczenie na rzece Lubsza

Wczoraj (09.06) około godz. 21.00 do Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie Odrzańskim wpłynęło powiadomienie o granatowej substancji płynącej rzeką Lubszą (pow. Krośnieński)

Informację zgłosił mieszkaniec miejscowości Pleśno, który około godz. 20.00 zauważył zanieczyszczenie na wodzie.

– Na miejsce wysłany został zastęp JRG PSP Gubin, który zabezpieczył teren – informuje kpt. Dariusz Szymura, rzecznik prasowy KW PSP Gorzów Wlkp – Po zabezpieczeniu udali się wraz z inspektorem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w górę rzeki w poszukiwaniu źródła zanieczyszczenia. Trzy kilometry dalej ujawniono gnijące pozostałości roślinne o specyficznym kolorze i zapachu.

Inspektor sanitarny po zbadaniu próbki ocenił, że pozostałości nie są szkodliwe dla środowiska.

Dziś na miejscu zdarzenia pracuje inspektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krośnie Odrzańskim oraz inspektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z Zielonej Góry. Przeprowadzana jest również kontrola w pobliskim zakładzie przetwórstwa owoców. Całość nadzoruje wójt gminy Gubin.

– Nie występuje zagrożenie dla roślinności, zwierząt i ludzi – mówi wójt gminy Zbigniew Barski – firma sprawdzana jest pod kątem przesiąków do gleby. Należy pamiętać, że nasz teren jest położony w sąsiedztwie niemieckich kopalń. Ziemia tu jest mocno zażelaźniona. Znaleziona pozostałość jest substancją pochodzenia organicznego, w połączeniu z żelazem mogła dać taki efekt.

Na pełną ekspertyzę musimy jednak poczekać kilka dni.