Iłowa: 37-latek zabił swojego kota. Usłyszał zarzut umyślnego zabicia zwierzęcia

Iłowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że mieszkaniec powiatu żagańskiego miał uśmiercić swojego kota. Reakcja policjantów była szybka i skuteczna – 37-latek przyznał się do zabicia zwierzęcia. W trakcie czynności procesowych mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa.

W sobotę, 26 października, policjanci z Komisariatu Policji w Iłowej otrzymali informację o tym, że na jednej z posesji na terenie powiatu żagańskiego mężczyzna miał zabić swojego kota. Lubuscy stróże prawa wielokrotnie udowadniali, że są wrażliwi na cierpienie zwierząt, a jednocześnie skuteczni w wykrywaniu sprawców przestępstw znęcania się nad zwierzętami. Policjanci jeszcze tego samego dnia dotarli do 37-latka, który przyznał się do zabicia kota. Mężczyzna wskazał również miejsce, w którym zakopał zwierzę. Zostało ono zabezpieczone do badań weterynaryjnych. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.

W poniedziałek, 28 października, przeprowadzono z nim czynności procesowe – został przesłuchany i usłyszał zarzut umyślnego zabicia zwierzęcia. 37-latek przyznał się do zarzuconego czynu. Przestępstwo z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3 oraz nawiązka w wysokości od 1000 zł do 100 tys. zł. na cel związany z ochroną zwierząt.

Nie może być społecznej zgody na takie traktowanie zwierząt. Każdy, kto widzi, że zwierzęciu dzieje się krzywda powinien to zgłosić na policję. Reakcja służb będzie natychmiastowa i skuteczna.