Kieszonkowiec wszedł do salonu kosmetycznego w Zielonej Górze i ukradł pieniądze z torebki za ladą. Policja szybko go namierzyła go dzięki nagraniu z monitoringu. Publikujemy wideo ze zdarzenia.
Kieszonkowiec w Zielonej Górze – ukradł pieniądze
Do kradzieży doszło w poniedziałek, 17 listopada, około godziny 16:30. Mężczyzna wszedł do salonu kosmetycznego i wykorzystał chwilę, gdy pracownice były zajęte klientkami. Zajrzał za ladę recepcyjną i zabrał gotówkę z torebki.
– Wyjął z torebki 1600 złotych. Chwilę później opuścił lokal, licząc na to, że nikt nie zorientuje się, co zaszło. Gdy tylko pracownica zauważyła brak gotówki, natychmiast zgłosiła sprawę policji – relacjonuje mł. asp. Anna Baran, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Usłyszał trzy zarzuty. Działał w recydywie
Kryminalni z Zielonej Góry natychmiast przeanalizowali zapis z monitoringu. Ich doświadczenie i dobre rozpoznanie środowiska przestępczego sprawiły, że szybko wytypowali potencjalnego sprawcę. Po kilku godzinach 42-latek został zatrzymany przez dzielnicowych z Komisariatu Policji II.
– Podejrzany usłyszał łącznie trzy zarzuty mające związek również z wcześniejszymi kradzieżami sklepowymi i kradzieżą dokumentów, karty płatniczej oraz pieniędzy. Przestępstw dokonał w warunkach recydywy, co na pewno wpłynie na wymiar jego kary – przekazuje mł. asp. Baran.
Sprawa jest w toku, a podejrzany czeka na dalsze decyzje prokuratury i sądu.
Jest nagranie z kradzieży
Monitoring z salonu uwiecznił moment kradzieży, który pozwolił policjantom sprawnie ustalić, kim jest sprawca. Dzięki temu 42-latek szybko trafił w ręce funkcjonariuszy. Publikujemy nagranie poniżej.
Przeczytaj też: Wypadek na S3 pod Zieloną Górą. Zderzenie osobówek, jedna na barierach (ZDJĘCIA)
