Kilkudziesięciu kierowców żądnych mocnych wrażeń spotkało się w Gorzowie Wielkopolskim w czwartkowy wieczór, 10 czerwca. Ich spotkanie zakłócili policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego i Sulęcina wyposażeni m.in. w nieoznakowane radiowozy w wideorejestratorami.

- Kierowcy stuningowanych aut i motocykliści nie pojawili się tu tylko z najbliższej okolicy, ale także z województwa zachodniopomorskiego czy wielkopolskiego. Chcieli w nocy wyjechać na ulice miasta, by sprawdzać umiejętności i moc silników - relacjonuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji.

Zatrzymane prawa jazdy i wiele mandatów

Nielegalne wyścigi w Gorzowie Wielkopolskim ostatecznie nie odbyły się. Policjanci stanowczo reagowali na wszystkie przejawy łamania przepisów. W trakcie działań skontrolowano kilkadziesiąt kierowców i ich samochody.

- Funkcjonariusze zatrzymali 6 praw jazdy za przekroczenie prędkości, a także wystawili kilkadziesiąt mandatów. Za zły stan techniczny 7 samochodów zatrzymano dowody rejestracyjne. Działania policjantów trwały do późnych godzin nocnych - informuje podkom. Jaroszewicz.

Policja zapowiada, że reakcja na nielegalne wyścigi i drifty zawsze będzie stanowcza.

Przeczytaj też: Korekty w rozkładzie jazdy PKP w Lubuskiem. Co się zmieni?

Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.