Biorą udział w spektakularnych akcjach z zatrzymaniem najgroźniejszych przestępców, którzy w desperacji połączonej z szaleństwem często z wykorzystaniem broni są zdolni do zamachu na czyjeś zdrowie i życie. Ich główne zadania to prowadzenie działań bojowych oraz rozpoznawczych, zmierzających do likwidowania zamachów terrorystycznych, a także przeciwdziałanie zdarzeniom o takim charakterze, prowadzenie działań wymagających użycia specjalistycznych sił i środków lub stosowania specjalnej taktyki działania, a także wspieranie działań innych jednostek policji w warunkach szczególnego zagrożenia lub wymagających określonych kwalifikacji i umiejętności.
Dlatego muszą być perfekcyjnie przygotowanie do takich sytuacji. Aby tak się stało codzienna służba musi mijać pod znakiem nieustających ćwiczeń doskonalących i tak już wysokie umiejętności. Potrzebne jest doświadczenie, ale nie rutyna, emocjonalna stabilizacja, ale nie brak empatii, zdecydowanie, ale nie brawura, pewność siebie, ale nie narcyzm. To policjanci, od których zależy życie wielu. Momentami sytuacje kryzysowe, nawet z udziałem zakładników, posiadają duży ładunek emocjonalny. Dlatego potrzeba ludzi, którzy działają profesjonalnie, bez emocji. Tacy, którzy wydawać by się mogło, mają chirurgicznie wycięty ośrodkowy układ nerwowy. I muszą być precyzyjni. W takich sytuacjach nie ma czasu i miejsca na błędy. Najmniejszy może kosztować życie osób postronnych, a nawet samych funkcjonariuszy.
Aby to wszystko spełnić, potrzebne są hektolitry potu wylanego na ćwiczeniach. Ostatnio takie prowadzone były w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych RP w Wędrzynie. Przeprowadzali je policjanci z Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji – „BOA”. Do współpracy zaprosili goszczących często w tym miejscu kontterrorystów z Gorzowa Wielkopolskiego, z którymi wspólnie prowadzili ćwiczenia. Te polegały na strzelaniu do celu z policyjnego śmigłowca BlackHawk. Dynamiczne działania pokazały kunszt obu ekip. Mimo dynamicznych zajęć i wysokiej skali trudności oddalony cel w postaci tarcz był przez policjantów celnie ostrzeliwany.
Źródło: podinspektor Marcin Maludy, młodszy aspirant Mateusz Sławek - KW PSP Gorzów Wlkp.
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.