W wyniku burz i nawałnic najbardziej ucierpiały zachodnie landy. Ulice w mgnieniu oka zamieniły się w rwące potoki, a powodzie wyrządziły wiele szkód. Skala tragedii jest ogromna. Niemieckie media twierdzą, że to największa katastrofa od czasu II Wojny Światowej.
W wyniku klęski żywiołowej zginęły co najmniej 103 osoby, natomiast setki uznane są za zaginione. Tysiące mieszkańców jest bez prądu.
Państwowa Straż Pożarna gotowa nieść pomoc
Komenda Główna PSP poinformowała, że w związku z sytuacją powodziową na zachodzie Europy postawiono w stan gotowości moduły HCP, czyli pomp wysokiej wydajności. Wszystko w ramach Mechanizmu Ochrony Ludności Unii Europejskiej. Do modułu należą strażacy z województwa lubuskiego, śląskiego oraz kujawsko-pomorskiego.
Czy strażacy pojadą z pomocą? Wszystko zależy teraz od decyzji Niemiec.
Przeczytaj też: Strażacy będą mieli nowe samochody gaśnicze. Trafią m.in. do Zielonej Góry i Gorzowa
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.