W niedzielę, 5 września na terenie jednej z firm w Gubinie doszło do kradzieży samochodu dostawczego marki volkswagen T5. Jak się okazało, nieznany mężczyzna wszedł na teren firmy, wsiadł do samochodu, w którym znajdowały się kluczyki i niezatrzymywany przez nikogo odjechał w nieznanym kierunku. Policjanci z Gubina zwrócili się o pomoc do innych jednostek, między innymi do zielonogórskiej komendy miejskiej.
Dalsza część artykułu pod reklamą
Kryminalni po otrzymaniu informacji o kradzieży, natychmiast przystąpili do działania i bardzo szybko ustalili, że pojazd może znajdować się na terenie powiatu zielonogórskiego. W wyniku podjętych działań i przeprowadzonych ustaleń, podejrzany o kradzież mężczyzna został zatrzymany w lesie pod Zieloną Górą, gdzie próbował się ukryć. Policjanci zaskoczyli go, gdy ten spał w samochodzie.
Zatrzymany to 47-letni mężczyzna znany doskonale policjantom z Gubina. W trakcie ustalania okoliczności kradzieży okazało się, że 47-latek był wcześniej pracownikiem firmy, z której terenu ukradł samochód. Mężczyzna miał doskonałe rozpoznanie terenu i zwyczajów panujących w firmie, dlatego wiedział kiedy przyjść, gdzie są kluczyki i co zrobić, żeby bez wzbudzania podejrzeń wyjechać upatrzonym wcześniej samochodem.
Zielonogórscy policjanci przekazali sprawę kolegom z komisariatu w Gubinie, którzy przesłuchali podejrzanego i przedstawili mu zarzuty. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim.
Czytaj także - Śmigłowiec LPR wylądował w Zielonej Górze! W akcji straż pożarna! (FILM)
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.