Mówi się, że okazja czyni złodzieja. To powiedzenie idealnie sprawdza się w tym zdarzeniu. Mieszkańcy jednego z budynków pod Zieloną Górą postanowili wyjechać na wypoczynek. Za cel wybrali góry, lecz zostawili otwarty dom.
Małżeństwo szybko przekonało się o swoim błędzie. Kiedy para wróciła po kilku dniach, zauważyła, że na ścianie nie ma telewizora. Sprawdzając dalej okazało się, iż z domu zniknęło prawie wszystko, co najcenniejsze.
Sprawą zajmuje się policja
Zawiadomienie o kradzieży wpłynęło do zielonogórskich policjantów w czwartek, 6 stycznia. Na miejsce wyruszyli policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, a następnie z grupy dochodzeniowo-śledczej. Małżeństwo wyceniło straty na prawie 20 tysięcy złotych.
- Pamiętajmy, aby przed każdym wyjazdem właściwie zabezpieczyć swoje mieszkanie czy dom. Upewnijmy się, że wszystko jest zamknięte. Nigdy nie zostawiajmy kluczy, np. pod wycieraczką. Nie warto też eksponować swojego bogactwa na portalach społecznościowych - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Przeczytaj też: Nie wstydź się ratować kobiet. Kampania "Odsłoń klatkę" łamie społeczne tabu (FILM)