Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Żarach w poniedziałek, 4 kwietnia, około godziny 12:00. W ogniu stanęły trawy oraz kompleks leśny w rejonie miejscowości Jeziory Wysokie (gmina Brody).

W akcji strażacy z całego województwa lubuskiego

Początkowo na miejsce wysłano zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatu żarskiego. Siły i środki okazały się jednak niewystarczające do opanowania pożaru. Wówczas do akcji wysłano samochody gaśnicze z powiatu zielonogórskiego, krośnieńskiego oraz żagańskiego.

W kulminacyjnym momencie działań pożar gasiło ponad 15 zastępów straży pożarnej. W tym znajdowały się dwie cysterny gaśnicze z Krosna Odrzańskiego i Zielonej Góry. Ponadto wraz z rozwojem sytuacji na miejscu zjawił się kontener wężowy z Gorzowa Wielkopolskiego oraz pompa wysokiej wydajności z Nowej Soli.

- Duże porywy wiatru uniemożliwiły nam naloty samolotów gaśniczych Lasów Państwowych. Woda była dowożona samochodami z odległych miejsc - relacjonuje mł. bryg. Dariusz Szymura, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.

Sytuacja opanowana, trwa dogaszanie

Po godzinie 16:00 pożar został już zlokalizowany i nie rozprzestrzeniał się dalej. Wówczas rozpoczęło się dokładne dogaszanie. Około godziny 20:00 sytuacja była już na tyle opanowana, że zdecydowano o podmianie strażaków pracujących na miejscu. Do działań wyruszyły kolejne jednostki OSP z powiatu żarskiego.

Łącznie spłonęło ponad 20 hektarów lasu oraz nieużytków. Działania nadzorował Komendant Powiatowy PSP w Żarach st. kpt. Mariusz Morawski wraz z grupą operacyjną z Komendy Wojewódzkiej PSP, która wspomagała podejmowanie decyzji przy użyciu drona.

- To największy pożar w naszym nadleśnictwie od 15 lat. Prawdopodobnie było to podpalenie - informuje Nadleśnictwo Lubsko.

Przeczytaj też: Wypadek w Zielonej Górze. Zderzyły się trzy osobówki. Są utrudnienia (ZDJĘCIA)

Zdjęcia z drona dzięki uprzejmości Komendy Wojewódzkiej PSP w Gorzowie Wielkopolskim.