W Sulechowie przed budynkiem jednej z instytucji pomagającej uchodźcom doszło do kradzieży. Złodzieje ukradli plecak obywatelce Ukrainy. W środku były dokumenty, ale i ponad 6,5 tysiąca złotych.
Złodzieje kupili marihuanę i nowe telefony
Sprawa trafiła na policję. Do działań zaangażowani zostali funkcjonariusze kryminalni, którym udało się ustalić tożsamość i zatrzymać sprawców. Była to 40-letnia kobieta i jej 30-letni partner, którzy byli już wcześniej notowani za podobne przestępstwa.
- Para oświadczyła, że za skradzione pieniądze kupiła sobie nowe telefony. Ponadto w kieszeni mężczyzny znaleziono marihuanę, którą podejrzani zakupili także dzięki znalezionym w plecaku pieniądzom - relacjonuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Odzyskane pieniądze w kwocie zaledwie 700 złotych zwrócono pokrzywdzonej. Złodziejska para została przewieziona na przesłuchanie do komisariatu, gdzie usłyszała zarzuty.
Przeczytaj też: Kradzieże katalizatorów to już plaga. W Zielonej Górze wpadli kolejni złodzieje