W jeden dzień zebrano aż 4,5 tony martwych ryb z lubuskiej Odry!

Pierwszy dzień zbierania martwych ryb z Odry przez wojsko oraz straż pożarną. Efekt? Zebrano 4,5 tony! 

W piątek, 12 sierpnia do działań związanych z zatruciem wody w Odrze zadysponowano wojsko oraz straż pożarną. Służby te dostały szereg zadań, które musiały wykonać na terenie województwa lubuskiego. W Krośnie Odrzańskim 50 żołnierzy i 20 strażaków miało za zadanie zbieranie martwych ryb z rzeki. Do dyspozycji służby także 4 łodzie. Udało się zebrać aż 1,5 tony!

W Słubicach do działań skierowanych zostało 70 żołnierzy i 20 strażaków, którzy mieli do swojej dyspozycji również 4 łodzie. Tutaj udało się zebrać 3 tony martwych ryb. Kolejnym miejscem działań na mapie województwa lubuskiego były Kostrzyn nad Odrą, tam strażacy budowali specjalną zaporę mającą za zadanie wyłapywanie martwych ryb z nurtu. 

Kolejny dzień działań na Odrze

To pierwszy dzień działań na rzece, w którym udział biorą państwowe służby. Poprzednio przez kilka dni martwe ryby sprzątali okoliczni wędkarze oraz mieszkańcy. Wszyscy robili to w czynie społecznym bez żadnej pomocy ze strony państwa. 

Podsumowując w ciągu zaledwie kilka dni z lubuskiego odcinka Odry udało się wydobyć blisko 10 ton martwych ryb! 

Czytaj także – Premier zdymisjonował szefów Wód Polskich oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska!