Pościg za naćpanym kierowcą pod Zieloną Górą. Zobacz nagrania z kamer policji (FILM)

26 wrzesień 2022
Autor: 
Pościg za naćpanym kierowcą pod Zieloną Górą Fot. KMP Zielona Góra

Policjanci z Zielonej Góry ścigali na drodze krajowej nr 27 kradzione Isuzu. Jego kierowca był pod wpływem narkotyków. 36-latek został już aresztowany.

Wszystko zainicjowali kierowcy jadący po krajowej "27" koło Zielonej Góry. Zgłaszali oni, że po trasie porusza się samochód, którego kierujący może prowadzić pod wpływem alkoholu.

- Z relacji świadków wynikało, że kierujący terenowym samochodem jechał od jednej strony jezdni do drugiej, a także hamował i przyspieszał - relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Youtuber nagrał nagiego mężczyznę. Film opublikował w Internecie. Grozi mu 8 lat!

Pościg pod Zieloną Górą

Dyżurny policji po otrzymaniu informacji przekazał radiowo do wszystkich patroli w służbie komunikat o podejrzeniach zgłaszających. Jednocześnie do interwencji przydzielono patrol z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.

Mundurowi zauważyli wskazany pojazd na wysokości miejscowości Świdnica. Kilkakrotnie dali kierującemu sygnał do zatrzymania, jednak ten nie zareagował i jechał dalej. Policjanci podjęli pościg. Mężczyzna zatrzymał się po kilku kilometrach w rejonie Piasków. Wówczas funkcjonariusze wybiegli z radiowozu, a następnie obezwładnili kierującego oraz założyli mu kajdanki.

Kierowca był pod wpływem narkotyków

W trakcie sprawdzania samochodu ujawniono torbę, w której znajdowały się woreczki strunowe wypełnione amfetaminą. Narkotyki znaleziono także przy samym zatrzymanym. Wstępne badanie moczu wykazało, że 36-latek prowadził pojazd właśnie pod ich działaniem. Pobrano mu krew w celu ustalenia stężenia narkotyków w organizmie.

Osobowe Isuzu miało założone tablice rejestracyjne od Peugeota. I tak szybko okazało się, że samochód terenowy został skradziony. Jednocześnie w pojeździe znajdował się m.in. sprzęt służący do kradzieży. - Tu jest wszystko. Nożyce do cięcia katów, pompka do paliwa - mówił do dyżurnego interweniujący policjant.

Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Usłyszał wiele zarzutów, m.in. za posiadanie znacznych ilości środków odurzających, kradzież pojazdu i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu obecnie kara do 10 lat pozbawienia wolności, ale może to wzrosnąć, ponieważ nie ustalono jeszcze stężenia środków odurzających w jego organizmie.

Przeczytaj też: Policja chwali się nowymi motocyklami BMW. Do "setki" rozpędzają się w 4 sekundy (ZDJĘCIA)


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u